Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów planuje zlikwidować otwarty mieszkaniowy rachunek powierniczy

 

UOKIK po raz kolejny zapowiada likwidację otwartego mieszkaniowego rachunku powierniczego. Propozycja ta spotyka się z dużym oporem ze strony deweloperów, którzy podnoszą, że tylko taka forma zabezpieczenia interesów nabywcy lokalu pozwala na realizację inwestycji mniejszymi kosztami.

Czterema środkami ochronnymi dla nabywców lokali lub domów jednorodzinnych, przewidzianymi przez przepisy ustawy z dnia 16 września 2011 r. o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego (tekst jedn. Dz. U. z 2017 r., poz. 1468 z późn. zm.) są:

1) zamknięty mieszkaniowy rachunek powierniczy;

2) otwarty mieszkaniowy rachunek powierniczy i gwarancja ubezpieczeniowa;

3) otwarty mieszkaniowy rachunek powierniczy i gwarancja bankowa;

4) otwarty mieszkaniowy rachunek powierniczy.

Przy czym deweloper zapewnia nabywcom co najmniej jeden z wymienionych powyżej środków ochrony.

Różnica między powierniczym rachunkiem zamkniętym a otwartym sprowadza się do momentu przekazania deweloperowi pieniędzy zebranych na tych rachunkach. W przypadku rachunku zamkniętego wypłata jest dokonywana jednorazowo po przeniesieniu na nabywcę prawa własności do wybudowanego już lokalu i otrzymaniu przez bank odpisu aktu notarialnego, na mocy którego dokonuje się ta czynność. W przypadku natomiast otwartego rachunku powierniczego wypłata środków następuje zgodnie z harmonogramem przedsięwzięcia określonym w umowie deweloperskiej. Polega to na tym, że bank kontroluje plac budowy i postęp prac. Po stwierdzeniu, że zakończono dany etap budowy instytucja finansowa wypłaca określone w harmonogramie środki z rachunku powierniczego na konto dewelopera.

Wyraźnie więc widać, że otwarty rachunek powierniczy jest najlepszą opcją zabezpieczenia interesów nabywcy przez dewelopera z ekonomicznego punktu widzenia. Konstrukcja tego rachunku pozwala na bieżące finansowanie inwestycji z wpłat nabywców lokali lub domów jednorodzinnych. W przypadku natomiast zamkniętego rachunku powierniczego inwestor zmuszony jest zapewnić środki na realizację inwestycji z własnych środków finansowych lub z kredytu udzielanego przez bank, co wiąże się z dodatkowym ryzykiem.

Dlatego też, jako że blisko 90% inwestycji na polskim rynku nieruchomości finansowane jest ze środków wypłaconych z otwartego mieszkaniowego rachunku powierniczego, likwidacja tego rodzaju zabezpieczenia interesów nabywcy wiązać się będzie z negatywnymi konsekwencjami. Wśród nich jest np. spadek ilości nowych inwestycji, wzrost kosztów mieszkań związany z koniecznością pokrycia oprocentowania od kredytu udzielonego na budowę, czy też większe ryzyko deweloperów związane z ewentualnym wypowiedzeniem umowy kredytu przez bank.

Warto zauważyć, że na mocy regulacji, które weszły niedawno w życie klienci firm deweloperskich są objęci dodatkową ochroną. Objawia się to w tym, że na mocy ustawy z dnia 15 maja 2015 r. Prawo restrukturyzacyjne (tekst jedn. Dz. U. z 2016 r. poz. 1574 z późn. zm.) roszczenie nabywcy, w przypadku podjęcia działań restrukturyzacyjnych przez dewelopera, wyprzedza hipotekę banku i to do wysokości wpłaconych środków. Ponadto w tej chwili roszczenia nabywców w stosunku do bankowego funduszu gwarancyjnego nie wynoszą już 100 tys. euro w stosunku do całej inwestycji. Gwarancja BFG to równowartość 100 tys. euro na każdego wpłacającego środki.

W związku z powyższym, Polski Związek Firm Deweloperskich przygotował krótką ankietę, która ma stanowić część raportu dotyczącego negatywnych skutków ekonomicznych likwidacji otwartych mieszkaniowych rachunków powierniczych. Link do ankiety znajduje się poniżej:

http://mail.great-news.pl/c/hhokb93foc/fpwsplapog/



Komentarze ( )

Skomentuj

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Pobierz ustawę

Najnowsze aktualności

Kontakt

Skontaktuj się z

Skontaktuj się z nami
+48 61 222 43 80
office@filipiakbabicz.com

Filipiak Babicz